DLA ZESTRESOWANYCH
Czy Twoje ciało próbuje Ci coś powiedzieć?
O przewlekłym stresie, który działa w cieniu…
Stres bywa nazywany cichym zabójcą – i nie bez powodu. Towarzyszy nam codziennie, niby z boku, niby tylko „na chwilę”, ale z czasemwchodzi pod skórę i rozgaszcza się w ciele. Pozostawiony bez opieki przez dłuższy czas, sączy się w nasze ciało jak trucizna, doprowadzając do poważniejszych chorób zarówno ciała, jak i ducha…
Niezauważony, to właśnie stres trzyma nas za rękę, kiedy brakuje nam cierpliwości, kiedy płytko oddychamy, kiedy nie możemy zasnąć. W codziennym biegu łatwo pomylić „normalne zmęczenie” z chronicznym przeciążeniem układu nerwowego. Z angielskiego „Fight-or-flight” – walcz lub uciekaj, często staje się naszym podstawowym trybem operacyjnym.. a mózg nie odróżnia, czy właśnie gonisz tramwaj, uciekasz przed tygrysem czy próbujesz zdążyć na trzecią wideorozmowę tego samego dnia – reakcja stresowa jest dokładnie ta sama. Wystarczy, że tylko wyobrażasz sobie sytuację stresującą, a twój mózg już zaczyna działać, jak by była prawdziwa.
Stres bardzo mocno oddziałuje na całe nasze ciało. Podnosi poziom kortyzolu, napina
mięśnie, „wykręca” narządy wewnętrzne, przyspiesza oddech… To dlatego przewlekły
stres tak bardzo wyczerpuje nas nie tylko emocjonalnie, ale i fizycznie – objawiając się
chronicznym zmęczeniem, brakiem energii, kreatywności, poczuciem przebodźcowania,
stanami lękowymi lub depresyjnymi… Niewielu zdaje sobie sprawę, ale stres potrafi zmienić strukturę mózgu. Szczególnie narażony jest hipokamp – obszar odpowiedzialny za pamięć i regulację emocji. Gdy przez długi czas jesteśmy wystawieni na wysoki poziom stresu, hipokamp może ulec skurczeniu, co skutkuje trudnościami w koncentracji, problemami z pamięcią oraz większą podatnością na stany lękowe i depresyjne. Ważną rolę w tym procesie odgrywa kortyzol – hormon, który mobilizuje nas do działania, ale w nadmiarze staje się szkodliwy. Gdy jego poziom utrzymuje się na stałym, wysokim poziomie, zaburza pracę układu hormonalnego, obniża odporność, zwiększa ryzyko chorób metabolicznych i sprzyja odkładaniu tłuszczu trzewnego – szczególnie niebezpiecznego dla zdrowia.
Bo stres to nie tylko napięte barki i ból głowy. Czy powiązałbyś go z:
• problemami trawiennymi,
• zaburzeniami miesiączkowania,
• spadkiem odporności (częste infekcje, opryszczka),
• mgłą mózgową (poczucie rozproszenia, jakby twój mózg działał na starym systemie operacyjnym),
• wypadaniem włosów
+ chorobami autoimmunologicznymi ..?
A jednak.
Nasz organizm nie został zaprojektowany do życia w trybie „non-stop”. Potrzebuje
odpoczynku. Regeneracji.
„Spięte ciało” przestaje być przenośnią – staje się realnym stanem fizjologicznym. A
mimo to wciąż często oczekujemy, że wystarczy wolny weekend, żeby poczuć ulgę.
Niestety – to tak nie działa. Nasze ciało to układ biologiczny, który trzeba nauczyć się
regulować, a nie tylko zagłuszać. Można to robić codziennie, drobnymi krokami. Ruch to
tylko jeden ze sposobów – choć skuteczny, bo poprawia nastrój i wspiera
neuroplastyczność mózgu – ale równie ważne są inne formy kontaktu z ciałem:
– spokojny oddech
– odpowiednio długi, regenerujący sen
– dieta sprzyjająca naszemu organizmowi
– medytacja
– masaże
– techniki dotykowe w pracy z ciałem
czy
– sesje relaksacyjne, które uczą system nerwowy, że może się rozluźnić.
Bo tylko w stanie bezpieczeństwa ciało naprawdę się regeneruje.
Miód, Wanilia i spokój. Jak możemy pomóc Ci w „rozprężeniu” stresu?
W Centrum „Miód i Wanilia” tworzymy przestrzeń, w której nie chodzi o luksus – chodzi
o powrót do równowagi ciała i ducha. Nasze rytuały i terapie są jak kojący dialog z
ciałem – łagodny, pełen troski i świadomego dotyku.
Oto kilka naszych sprawdzonych pozycji, które skutecznie wspierają regulację układu
nerwowego:
Access Bars – technika energetyczna, polegająca na dotykaniu 32 punktów na głowie, co
prowadzi do głębokiego relaksu i wyciszenia umysłu. Pomaga uwolnić napięcia,
zredukować stres i zresetować przeciążony układ nerwowy.
Terapia Czaszkowo – Krzyżowa – to holistyczna forma terapii manualnej, która poprzez
uważny dotyk wspiera naturalne procesy samouzdrawiania organizmu. Pracując z
czaszką, kręgosłupem i miednicą, pomaga uwolnić napięcia, poprawić przepływ płynów
w ciele i przywrócić równowagę w układzie nerwowym. Polecana przy stresie,
bezsenności, migrenach, bólach kręgosłupa i napięciach psychosomatycznych.
Dotyk Motyla – subtelna technika regulująca układ nerwowy poprzez delikatny, kojący
dotyk przypominający muśnięcie skrzydeł motyla. Wspiera redukcję stresu, regenerację
organizmu i pomaga uwolnić napięcia emocjonalne oraz fizyczne.
Dotyk Motyla – subtelna technika regulująca układ nerwowy poprzez delikatny, kojący
dotyk przypominający muśnięcie skrzydeł motyla. Wspiera redukcję stresu, regenerację
organizmu i pomaga uwolnić napięcia emocjonalne oraz fizyczne.
CiałoOtulenie – to głęboko relaksująca sesja relaksacyjna, która przywraca poczucie
bezpieczeństwa i wewnętrznego spokoju. Ciało zostaje komfortowo „zapakowane”; w
koce, wałki i podparcia, a następnie otulone delikatnym dotykiem, ciepłem termoforu i
subtelnym naciskiem. Całość odbywa się w kojącej atmosferze z relaksacyjną muzyką i
aromaterapią. Efekt? Uziemienie, rozluźnienie i pełne „doczucie” siebie.
Sesja Psychosomatyczna- Powrót do czucia – sesja oparta na ćwiczeniach
psychosomatycznych, które pomagają uwolnić emocje z ciała i rozluźnić chroniczne
napięcia. Poprzez ruch, oddech i świadomy kontakt z ciałem odzyskujemy naturalny
przepływ energii i poczucie wewnętrznego spokoju.
Joga Restorative – łagodna praktyka głębokiej relaksacji i regeneracji ciała oraz umysłu.
Wykorzystuje podpory i pozycje utrzymywane przez dłuższy czas, by umożliwić pełne
odprężenie bez napięcia. To idealna forma odpoczynku dla osób zmęczonych,
zestresowanych i przebodźcowanych.
Ajurwedyjski masaż głowy- to technika wywodząca się z indyjskiej medycyny naturalnej,
która wspiera równowagę ciała, umysłu i ducha. Wykonywany ciepłymi olejami,
rozluźnia mięśnie, wycisza układ nerwowy i poprawia krążenie. Szczególną uwagę
poświęca skórze głowy – miejscu, gdzie często nieświadomie gromadzimy napięcie. To
głęboko regenerujący rytuał, który przynosi spokój, lekkość i odprężenie całemu ciału.
Masaże karku, twarzy, pleców, i … każdego innego miejsca, w którym twoje ciało
kumuluje napięcia..
Bo prawda jest taka: nie da się być szczęśliwą z tym niechcianym gościem w ciele.. Ale
można to zmienić – krok po kroku, zabieg po zabiegu, oddech po oddechu…
Pomożemy 🙂